Betlejem w okopach

Betlejem w okopach

Postprzez drawa » Cz gru 25, 2014 11:36

Wojna zakończy się przed Bożym Narodzeniem – to było powszechne przekonanie w Europie w sierpniu 1914 roku. Gdy armie ugrzęzły w okopach, 24 grudnia zarówno z niemieckich, jak i z alianckich okopów rozbrzmiały kolędy. Te same.

25-letni porucznik Edward Hulse zanotował w dzienniku: „Gdy zapadał zmierzch, zaczęliśmy gadać z Niemcami przez »ziemię niczyją«. Proponowali, by ogłosić zawieszenie broni na czas świąt Bożego Narodzenia. Nasz zwiadowca F. Murker wyszedł z okopu, spotkał się z Niemcami, wypili po szklaneczce whisky, zapalili, a potem wrócił i powiedział: »Jak my nie będziemy do nich strzelać, to oni też nie zaczną«”.
Obrazek http://historia.newsweek.pl/i-wojna-swi ... 077,1.html
ilośc postów przy nicku wcale nie świadczą o tym czy jesteś wodniakiem.
Avatar użytkownika
drawa
 
Posty: 22526
Dołączył(a): N sty 05, 2014 19:17
Lokalizacja: Zd-Wola

Postprzez » Cz gru 25, 2014 11:36

 

Powrót do Kącik strzelecki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron